Dzisiejszy wieczór spędzam zdecydowanie spokojnie. Ze wspaniałymi kompanami : listopadową Elle, księgą stylu Nina Garcia ( już przy pierwszej stronie, uśmiechając się do obrazków i świetnie przekazanego tekstu, stwierdziłam, że ją uwielbiam) i garścią przepysznych, cukierkowych malin ! Mmm.. tak możecie mi zazdrościć. Relaksacja w sobotni wieczór. Czym może byc spowodowana ?! Szatańsko wesołym piątkiem w otoczeniu przyjaznych buzi.
Chyba czas zorganizować wyprawę do second handu !
We're complicated creatures,that it's hard to understand even ourselves. Each of us is individualistic entity with passions,dreams and different ideas for life. It's so crazy inspiring !
Today evening I'll definitely spend quietly. Of course with great mates : November's Elle, 'The little black book of style' Nina Garcia's ( with the first page I fell in love with her amazing attitude toward style and fashion) and delicious, candy raspberry. Mmm..Yes, you can be jealous ! Relaxing in Saturday night? After a devilish Friday with friends I'm absolutely ok with it.
It's high time to make a second hand trip!
magical drink named ambrosia |
bardzo ciekawy blog :) zapraszam do mnie ponownie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, denzee.blogspot.com
bardzo dziękuję za miły komentarz :) :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam piękna damo :)
I like your style, pretty photos!
OdpowiedzUsuńTake a look at my blog, and if you like it follow me, I’ll be waiting for you!
Cosa mi metto???
świetne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie też muszę się wybrać do sh,ale nigdy nie mam czasu...:P
o!Karolina! :)
OdpowiedzUsuń