Ostatnio ustaliłam sobie to całe zorganizowanie. Mam już listę ciuchów, które chce koniecznie posiąść, listę nawyków jakie muszę zmienić i listę rzeczy, które robić powinnam. Mój zapał wydaje się być niezwyciężony wraz z rozpoczęciem nowego tygodnia, ale gdy lawiruję na granicy z weekendem wszystko zżerają dzikie węże.. Nie! Wiecie co? Koniec z tym ciągłym gadaniem i marudzeniem. Kto powiedział, że nie można być zadowolonym ze sterty nauki? Listopad też wcale nie musi być dla nas tragedią. Oficjalnie otwieram sezon uśmiechu ! :) Będę się śmiać dotąd aż ujrzę na swoim brzuchu cudowny kaloryfer, a z twarzy zniknął mi wszystkie wypryski! To co, jutro lody na śniadanie, a w piątek wagary pod tekturową palmą? Tak, wiem - szkoda sensu. Ale nie uśmiechu!
I found myself surprisingly organized one day. I've got some lists with clothes I want to possess, habits which should have been killed long time ago and finally, things I am obliged to execute. My enthusiasm seem to be enormous when I start a 'new resolutions' week, but when it comes to face the weekend I just give up. It's like my huge expectation was eaten by a pack of wild snakes. No! You know what? End of stupid talking and making a fuss. Who said that a pile of book to learn is not a reason to cheerfulness? And also November doesn't have to be a tragedy. I am officially opening a season of smile! :) I am going to laugh till six pack appear on my stomach and all these terrible spots drop off my face. Soo ? Tomorrow for breakfast we have ice-cream and than we can play truant under a cardboard palm ? It maybe makes any sens but there is a sens in a smile!
And that's my first Sushi time !
Mmmmm, delicious !
Have a nice meal !
brollyontheblink
świetnie wyglądasz w tych szortach!
OdpowiedzUsuńOh your Sushi time looks great. You somehow look pretty having them !! And love the backdrop of your first few pictures.
OdpowiedzUsuńMuch Love
Heiress
Our Latest Post - The Many Personalities Of Denim
The Heiress Blog
You are so pretty!love this pics!!
OdpowiedzUsuńThe Fashion Heels
Facebook
Bloglovin
Twitter
o jacie, jadłabym ;o
OdpowiedzUsuńa tak wracając do zestawu - świetne połączenie spodenek i płaszcza! ;)
Świetne kolczyki! A ostatnie zdjecia super! ;)
OdpowiedzUsuńHello sweety,
OdpowiedzUsuńyou look amazing.
I like your style.
BeST wishes
www.nicoleta.me
świetne botki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Julka :)
Kochana wyglądasz promiennie!! Ja sobie Ciebie nawet nie wyobrażam bez uśmiechu :)))) Ajć widzę że sama robisz sushi - sama muszę spróbować!!! buziaczki :***
OdpowiedzUsuńPowinnaś całą jesień nosić szorty, żal zakrywać takie nogi:) świetniie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńHello!! ^^
OdpowiedzUsuńI would like to invite you to know my blog, you like? ;) Kisses!
mividaensuenos.blogspot.com
jaki zapal :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadła sushi :D
OdpowiedzUsuńLove the photos, especially the one that the backround is so autumn! (:
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, swietnie wygladasz!!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
obserwujemy?:)
trochę mało spójności w tym zastawie,każdy element osobno jest ciekawy,jednak razem niestety nie powala. za to zdjęcia z przygotowania i jedzenia sushi-świetne!
OdpowiedzUsuńpewnie, ze obserwujemy, ja już :)
OdpowiedzUsuńpodobaja mi sie Twoje stylizacje - super wygladasz