Pewnego razu, w nieznanej nikomu krainie i czasie, żyła sobie dziewczyna. Jak to zwykle bywa z przedstawicielkami płci pięknej - uwielbiała marzyć. Jednej z lipcowych nocy śniła o mieście magii, Londynie. Próbowała go sobie wyobrazić tak uparcie, aż nagle poczuła jak jej serce unosi się ku górze..
Początkowo wszystko wyłaniało się jak we mgle - jaskrawość tuliła oczy, rumor łechtał delikatnie słuch, zapach .. Zapach zatłoczonego miasta, pełnego ludzi, kolorów, inspiracji aż kręcił jej nos na wszystkie strony! Spędziła czternaście dni i czternaście nocy w swojej prywatnej bajce, ucząc się wszystkiego od nowa, łapczywie próbując zapamiętać każdy napotkany obraz! Choć nie każda chwila przypominała romans, możliwość stawienia czoła przeciwnościom i odnalezienia w sobie wytrwałości, zbudowało w niej żywy optymizm. Zrozumiała: jeśli bardzo czegoś pragniesz, wystarczy zacząć od marzeń i zrobić pierwszy krok w stronę ich spełnienia. Reszta może być już tylko niesamowita..
Once upon a time there was a girl. Average girl, who really loves to spend her whole night dreaming. One time, at beautiful and warm July's night, she closed her eyes and started to paint pictures with her imagination.
It supposed to be a city of magic, it supposed to be London. Suddenly, she felt her heart floats. White. In a couple of first seconds,she couldn't see anything. Gaudiness knocked to her sight, noise played with her ears and this smell .. Oh, that was so wonderful scent of inspiration and adventure. She felt dizzy! Spending her fortnight in a wonderland, she learned so many new things, tried to remember every view she saw! Although not everything was so colourful, she found herself much stronger, she found her heart full of love and optimism. She finally understood : If you dream about something so bad, it's so easy for you to take this first step toward making your wish come true. Anything else must be incredible !
(niektóre z tych zdjęć nie są moją własnością, zostały zrobione przez osoby będące ze mną w Londynie)
MAKE YOUR DREAM COME TRUE
...
brollyontheblink
Cudowne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńJeśli potrafisz o czymś marzyć potrafisz także tego dokonać :-)
OdpowiedzUsuńi jak Ci się spodobał Londyn?która dzielnica według Ciebie najlepsze (oprócz oxford street:D)?
uwielbiam go nocą!
Kiedyś nawiedzę Londyn, niech on się już szykuje na mój przyjazd :3 Piękna jesteś !
OdpowiedzUsuńooo tak :-) 2 tygodnie to zdecydowanie za mało na Londyn,ja już byłam tam 4 razy i dalej mi mało,a za każdym razem odkrywam coś nowego...a Harrods to raj!Najbardziej zachwyciły mnie wtedy kolekcje Chloe :) a w Haroddsie kupiłam tylko ciastka...:D
OdpowiedzUsuńGreenwich,City nocą ah!LondonLOVE!!
ładnie tam:)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńcudowne miasto, na pewno kiedyś się tam wybiorę:)
OdpowiedzUsuńOhhh, Londyn... jeszcze tam nie byłam :D Zapraszam na nowy post z wieloma zdjęciami ;*
OdpowiedzUsuńo!bardzo chętnie :) od 18 grudnia uruchamiają loty z Lublina do Londyn Luton!:D także byłoby szybciej i wygodniej!jest okazja:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I am so jealous!!! I want to go back to london!!!
OdpowiedzUsuńGreat pics!
Don't Call Me Fashion Blogger
Bloglovin'
Facebook
Jezu.. jak ja Ci zazdroszczę. Od zawsze marzyłam o podróży do Londynu.. :(
OdpowiedzUsuńHello! i like your blog! Im following you now on GfC and Blogloving, if you like my blog follow me back please.
OdpowiedzUsuńXX
www.shoesandbasics.com
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWhat beautiful pictures! I wish I could travel to London!
OdpowiedzUsuńHappy Sunday! :)
♡jilly
sorelle in style
these are pretty nice pics, i love london. last time i was there i couldn't enjoy as much as i wanted, because i stayed there just few days and i'd love to come back.. i just discovered your blog. u have a new follower starting now. xoxo
OdpowiedzUsuńyou've a really lovely blog <3 it's really fantastic <3 may we can follow each other? :D
OdpowiedzUsuń